7.7.14

Drugi post dla porównania, chociaż i tak wiem że wygląda zaje...


Prawda o prezydencie Kennedym czasem jest piękna, kiedy indziej niepokojąca.
A o tym, jak i dlaczego został zamordowany – okrutna."

John Fitzgerald Kennedy to nie tylko trzydziesty piąty prezydent Stanów Zjednoczonych. To również symbol amerykańskiego Camelotu - wycinka z historii USA, który zakończył się wraz z tragiczną śmiercią prezydenta na ulicach Dallas w 1963 roku. Wreszcie to także materiał poddawany przeróżnym teoriom spiskowym. Mało kto dostrzega w tym wszystkim, że JFK był nie tylko charyzmatycznym i przystojnym politykiem, lecz także kochającym ojcem i mężem, który może i miał naturę amanta, ale mimo wszystko był oddany rodzinie.

C.J. Daugherty - "Zagrożeni"



Pojęcia nie macie jak bardzo ucieszyłam się na wieść, że pomiędzy Dziedzictwem a Zagrożonymi nie będzie aż tak dużej różnicy czasu i będę mogła szybko zasiąść do lektury. W istocie nie czekałam długo, a po najnowszą część przygód Allie, Sylvaina i Cartera sięgnęłam zaraz w dniu premiery. To naprawdę jedna z niewielu serii, po której tomy rzucam się jak wygłodniałe zwierzę. C.J. Daugherty, wykonałaś kawał dobrej roboty!

Akcja Zagrożonych zaczyna się krótko po wydarzeniach przedstawionych w ostatnim rozdziale Dziedzictwa. Autorka nie pozwala nam ochłonąć i z miejsca wrzuca nas w wir wydarzeń, abyśmy przeczytali jej najnowsze dzieło z zapartym tchem od początku do końca. Dla mnie nie ma w tym nic złego - z miłą chęcią poddałam się emocjom i wczułam w lekturę, zachwycając się jednocześnie lekkim stylem Daugherty.
Allie dochodzi do wniosku, że Akademia Cimmeria nie jest już najbezpieczniejszym miejscem na świecie i po namyśle postanawia uciec. Niestety, nie jest to wcale takie proste, choć muszę przyznać, że jej pomysłowość przy planowaniu ucieczki i determinacja w jej wykonaniu są naprawdę godne podziwu. Łatwo zaplanować, ale trudniej wykonać, dlatego nie czuję się ani trochę zaskoczona faktem, że cały jej misterny plan szlag trafił. W końcu czym byłaby Akademia Cimmeria bez Allie Sheridan? Jak dla mnie jest ona nieodzownym elementem tej niezwykłej szkoły, dlatego strasznie się cieszę, że akcja nadal dzieje się w jej murach.